Dla niektórych sam ich powrót może wydawać się zaskoczeniem. Bo choć w latach 2000. nosiłyśmy je chyba wszystkie (do legginsów i tuniki albo jeansowych spódniczek mini), na dłuższy czas słuch po nich zaginął. Aż do teraz, kiedy moda na płaskie czółenka – zarówno zaokrąglone, jak i modele z kwadratowymi noskami – przeżywa swój renesans za sprawą popularności estetyki balletcore. Przykładem niech będzie ostatni wybór Kasi Tusk, która postawiła na baleriny z bardzo charakterystycznym (i modnym!) detalem. Fanek balerin jest zresztą więcej. W swoich garderobach buty ma teraz cała branża mody, która nosi je w zaskakującym połączeniu. Lepiej usiądźcie, bo możecie mocno się zdziwić. Najmodniejsze zestawienie na wiosnę i lato 2024 to bowiem... baleriny i... dresowe spodnie! Wy też możecie na nie postawić (o ile się odważycie), bo idziemy o zakład, że wszystko co potrzebne też macie już w swoich szafach.

Baleriny i dresowe spodnie – modna stylizacja na wiosnę i lato 2024

Nie ma znaczenia, na jakie baleriny postawicie. Niezależnie od tego, czy będą to klasyczne modele z kokardką i łagodnie zaogrąglonym noskiem, czy też baleriny wysadzane nitami, idealne na lato baletki z delikatnej siateczki, a nawet kontrowersyjny model Tabi, z noskiem rozdzielonym na kształt raciczek, będą idealną podstawą stylizacji. I to dosłownie. Większe znaczenie ma to, jakie wybierzecie dresy, bo tu da się wyraźnie wskazać faworyta. Ulubione spodnie dresowe influencerek i innych dziewczyn z branży mody to teraz sportowe spodnie marki Adidas (z ang. trucker pants). Z obowiązkowymi trzema paskami z boku nogawki. Czarne, granatowe, czerwone... – do wyboru do koloru. To właśnie je do balerin noszą: Chloë Sevigny, Stephanie Broek, @emilie_tla, czy francuska it-girl, Anne Laure Mais. Która do spodni i butów dobrała niesmiertelny biały T-shirt i garniturową kamizelkę. Torebkę bagietkę i czarne przeciwsłoneczne okulary. Nic dodać, nic ujać. 

To zresztą tylko jedna ze stylizacji na bazie balerin i sportowych spodni, na jaką zdecydowała się słynna paryżanka. Do dresów Adidasa założyła także dwukolorowe baleriny Chanel (a nie z transparentnej siateczki) plus niebieską koszulę w męskim stylu. To dowód na to, że trend jest bardziej uniwersalny niż mogłoby się wydawać.

Szare dresy, czyli nie tylko sportowe spodnie Adidas

Choć to sportowe spodnie Adidasa są najmodniejszym wyborem do balerin, istnieje dla nich alternatywa. I są to spodnie, które na pewno już macie, chodzi bowiem o szare dresy. Jeśli więc, nie wiecie jeszcze, czy ostatnia obsesja branży mody to także opcja dla was, możecie zacząć od zestawienia balerin właśnie z szarymi dresowymi spodniami. Ten look także da się zauważyć na ulicach stolic mody.

fot. Getty Images / Edward Berthelot / Contributor